poniedziałek, 17 marca 2014
tęczowo...
Dziękuję za miłe słowa o plażowej Lilce. Brakuje mi takich słonecznych dni, kiedy mam wolne i mogę się wybrać na przyjemny spacer, na szczęście wiosna już za rogiem, więc takowych dni będzie więcej i więcej...
Lalę zamówiłam uf!
Mam nadzieję, że dobrze wybrałam, bo ciężki był wybór. Trafnie moje rozterki zobrazowała Aya Aida w swoim komentarzu. Tego właśnie się boję, że lala do mnie przyleci a ja się nią w pełni nie nacieszę, bo nie będzie z nią tej drugiej, albo co gorsze zacznę się zastanawiać czy ta druga nie byłaby lepsza... ale decyzja podjęta i mam przeogromną nadzieję, że mój wybór będzie trafiony. No i jak to ujęła Ula lepsza taka "miła rozterka", niż wybór którą lalkę sprzedać... pozostaje czekanie... oby jak najkrócej...
A dzisiaj Iris...
Ostatnio zakupiłam włóczkę. Miałam w planach zakupić coś iście cukierkowego i wybór padł na tęczę. Tęcza czekała, aż zobaczyłam jakie tęczowe cudo wydziergała Drutefka, więc się zmobilizowałam i jest - mój własny tęczowy sweterek.
Dzisiaj pozuje Iris, bo uważam że słodkie kolory najlepiej jej pasują. Jej i Loli, a ze Lola pokazała się ostatnio to dzisiaj tęczowy sweterek zaprezentuje Iris...
Zrobiłam też troszkę zakupów z myślą o moich lalkach, a zwłaszcza o tej co do nas przybędzie. Z wyborem włosków poczekam, aż będzie już na miejscu, chociaż pomysł na nią w głowie już mam od dawna... pożyjemy zobaczymy...
Dziękuję za odwiedziny.
Pozdrawiam serdecznie
♥
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Włoczka prześliczna :) tunika wyszła rewelacyjna :D
OdpowiedzUsuńJeśli masz problem z wyborem włosków to rozumiem, że nie będzie to Blythe...
Pozdrawiam serdecznie :)
Aga, nie będzie to Blythe, zamówiłam siostrę dla Loli mojej :-)
UsuńŚliczności, a kolorki w sam raz dla Iris :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i czekam na nową lalę :)))
One of most interesting blythes
OdpowiedzUsuńoj piękna jest Iris :) i to spojrzenie :) tęczowa sukienka bardzo jej pasuje !
OdpowiedzUsuńRety jaka ona cudna, taka pastelowa :) Jestem bardzo ciekawa nowej lali :) Czekam razem z tobą :)
OdpowiedzUsuńAle ona cudna! Pięknie pasuje jej tęczowy sweterek :)
OdpowiedzUsuńNie ma co rozmyślać i się zastanawiać, która lepsza... jestem pewna, że wybór lalki jest właściwy ;)
Iris jest taaaka piękna... Zwykłe, "stockowe" Blythe mogę sobie tylko popodziwiać na chwilkę i bez jęku zazdrości, ale taką na przykład Twoją Iris mogłabym ukraść i zwiać :P
OdpowiedzUsuńIris to najpiękniejsza lala z tego typu. Twoje wszystkie lale są zawsze pięknie ubrane. Każda z nich to prawdziwa perełka zawsze miło się patrzy na nie wszystkie.Jestem zawsze pod wrażeniem Twojej niesłychanie pięknej kolekcji plastików z duszyczkami.
OdpowiedzUsuń