Nie mogę się nacieszyć widokiem mojej starej-nowej Lilki!
Muszę się nią pochwalić! Teraz to całkiem inna lalka jest. Była piękna przed, ale teraz to jest przepiękna!
Jeszcze jej u mnie nie ma i nie będzie do lutego, ponieważ za kilka dni rozpoczynam długo wyczekiwany urlop i nie będzie mnie w domu. Nie chcę żeby leżała na poczcie i czekała...
Poprosiłam więc Sandrę, aby ją dla mnie "przechowała". Także Lilka wróci do nas w lutym, po moim urlopie, a ja się pochwalę pięknymi zdjęciami Sandry...
przed i po...
powieki ma piękne!
cała jest piękna! jestem nią zachwycona!
Taka mała słodka uśmiechnięta ciekawska buźka!
Delikatne piegi dodają jej uroku... ach... zakochana jestem...
Sandra wydobyła z niej jej ukryte piękno, za co pięknie dziękuję!
Prace Sandry można podziwiać tutaj blog Sandry
Wszystkie zdjęcia należą do Sandry.
Ja na swoją sesję z odmienioną Lilką zapraszam w lutym.
***
Sandra if you reading this I just want to say how happy I'm and say a huge thank you. You did an amazing job with her. She's even more beautiful that I expected. You're very talented person and I'm glad that you did her makeover. Thank you once again! I love everything about her ♥
***
Tym pięknym postem pożegnam się z Wami na krótki czas...
Oczywiście Wasze blogi będę na bieżąco śledzić...
Pozdrawiam serdecznie!
♥