Lalki

wtorek, 29 stycznia 2013

wyginam śmiało ciało...


i już jest!
dotarło nowe ciałko dla Bianki...
cieszę się tak bardzo, że od razu była zamiana...
(zdjęcia zrobione telefonem, na szybko...)

kto przybije "piątkę" :D


z wymianą oczu poczekam jeszcze...
jakieś 3 tygodnie, wtedy będę miała urlop i więcej wolnego czasu...
druga też sprawa, że nie mogę się zdecydować, które chipy jej założę hehe...
za duży wybór ich mam i ciężko wybrać...

miłego dnia!

niedziela, 20 stycznia 2013

czapka i szalik...





zauroczona małymi dzierganymi cudeńkami, postanowiłam nauczyć się robienia na drutach...

nie mam nikogo, kto mógłby mnie podszkolić i nauczyć różnych technik i ściegów, dlatego też uczę się wszystkiego sama korzystając z tego co jest ogólnie dostępne... 

i oto mój pierwszy "wyrób" - czapka i szalik...







jestem na etapie "początkującym", dlatego proszę o wyrozumiałość ;-)
 

sobota, 12 stycznia 2013

mała zmiana...


postanowiłam zacząć zmieniać moją Biankę...
powoli, krok po kroku...

na dzisiaj zaplanowałam jej zabieg stworzenia tzw. "sleep eyes" oraz doczepienia szklanych koralików do sznureczków...


chciałam też wymienić same sznureczki, ale niestety póki co nigdzie nie mogę dostać takich jakie bym chciała, więc chwilowo są takie...



cały zabieg zajął chwilę a moment później Bianka już "pozowała"...
tak prezentuje się "śpiąca" Bianka...


a tak z koralikami...




czwartek, 10 stycznia 2013

Bianka w żakiecie



...ten przepiękny komplecik otrzymałam w prezencie od Ani...





na całość składa się brązowa sukienka i kremowy żakiet przewiązany brązową wstążeczką...


uroku dodają pasujące detale takie jak długie skarpetki, torebka z serduszkowym guziczkiem i opaska do włosów...

wszystko pięknie pasujące do siebie...


całość prezentuje się rewelacyjnie...













niebieski guziczek w kształcie kwiatka idealnie pasuje do mojej niebieskookiej Bianki...
a te dwa listeczki są po prostu cudne!









a tak w tym cudeńku prezentuje się Bianka...


to zdjęcie bardzo lubię...
kokardkę od paska zawiązałam z tyłu...



 Dziękujemy Ani za taką miłą niespodziankę!

środa, 9 stycznia 2013

Chikako


dzisiaj czas na...

 
Chikako - wnikliwa...

Chi, bo tak na nią mówię jest kolejną laleczką z serii kimmidoll.


a tak Chikako mówi o sobie:
...Mój duch rozmyśla i kontempluje. W głębokiej medytacji lub cichej kontemplacji ujawnia się mój duch. Dzięki chwilom refleksji, odkryjesz intuicję, której szukasz...











poniedziałek, 7 stycznia 2013

pocztówkowo...


dzisiaj na pocztówkowo...


  ...od prawie pół roku biorę udział w projekcie postcrossing. Więcej o tym projekcie można dowiedzieć się tutaj.

Mój staż postcrosserki jest dosyć krótki, zdążyłam w tym czasie otrzymać 48 pocztówek, lepszych i gorszych...

W większości są to pocztówki, przedstawiające region/kraj z którego pochodzą... Jednak 24 sierpnia 2012 roku pewna postcrosserka ze Stanów Zjednoczonych postanowiła sprawić mi ogromną przyjemność... i tak 3 września 2012 roku w mojej skrzynce pocztowej znalazłam to piękne cudo...

Pocztówka przebyła 8,346 kilometrów, by sprawić mi niesamowitą radość!

Póki co jest to jedyna Blythe'owa pocztówka, którą otrzymałam...i jest moją perełką w pocztówkowej kolekcji!

Tymczasem zgłosiłam moją chęć wysłania pocztówki na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Zainteresowanych otrzymaniem pocztówek od polskich postcrosserów zapraszam - aukcja...


sobota, 5 stycznia 2013

Nobuko


w mojej dollince jest też miejsce dla cudownych kimmidoll's...



Kimmidoll to mała laleczka. W rozmiarze maxi ma 1o,5cm, ale dostępne są i mniejsze rozmiary. Wykonana jest z żywicy organicznej...
Każda z osobna ma swój niepowtarzalny wygląd i charakter, który ją opisuje...

i oto moja Nobuko... ufająca...


a tak Nobuko mówi o sobie:
...Mój duch  nadaje kierunek i stawia cel .
Działając w zgodzie ze swoimi przekonaniami, zawsze obierzesz właściwą drogę. Niech mój duch prowadzi Cię poprzez każdy dzień i przyniesie wszystko co pozytywne, znaczące i wymowne...


piątek, 4 stycznia 2013

Bianka...


dzisiaj przedstawiam Biankę...
 


Bianka zamieszkała ze mną prawie rok temu...a przyjechała do mnie z Nowej Zelandii.

Co tu dużo pisać.. jest boska!
Ma piękne czekoladowe włosy, czerwone buty i kolorową sukienkę.
Uroku dodają jej okrągłe kolczyki...



W wersji niebieskookiej lubię ją najbardziej...



Jest po prostu śliczna...
Tutaj prezentuje się tak jak ją wyjęłam z pudełka...
Ale szafa Bianki powoli robi się pełna i będę ją prezentować w nowych wcieleniach...
Marzę też o tym, by wreszcie się za nią zabrać i stworzyć moją własną wersję simply chocolate...

czwartek, 3 stycznia 2013

witam w dollince!


...ostatnio często po głowie krążyła mi myśl, że fajnie by było znaleźć miejsce w sieci dla moich małych piękności... i znalazłam...tak oto powstała dollinka... miejsce, w którym królują lalki...

...moją miłością przeogromną są laleczki Blythe i wszystko co z nimi związane, ale poza nimi uwielbiam również m.in. laleczki kimmidoll czy kokeshi oraz całe mnóstwo innych małych cudowności...

...dollinka będzie więc miejscem gdzie będę prezentować moje małe cuda...