Lalki

środa, 16 kwietnia 2014

Verne na plaży...


Dzisiaj przedostatnia odsłona wycieczek z Verne.
Nie mogło jej oczywiście zabraknąć na plaży, także zapraszam na sesję plażową.

Wiało niemiłosiernie i cały czas musiałam panować nad Vernową fryzurką, ale za to odpływ był i można było zobaczyć "z bliska" klify...






normalnie większość tych skał jest pod wodą, skorzystaliśmy z odpływu i można było podejść do nich blisko...












Muszę przyznać, że trochę mi jej brakuje... zdążyłam się przyzwyczaić do niej... mam nadzieję, że spodobają jej się jej następne przygody...

Na koniec dodam, że po długich zastanowieniach Sienna szuka nowego domu.


Dziękuję za uwagę
Pozdrawiam deszczowo

11 komentarzy:

  1. Piękna plaża i udana wycieczka :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczne te plażowe zdjęcia, to chyba moja ulubiona sesja z Verne :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kolejne cudne zdjęcia! Piękne widoki i jak zwykle zazdroszczę wycieczki ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Przepiękne zdjęcia !!! Klify,plaża,Verne...sama przyjemność to sobie popodziwiać *____*

    OdpowiedzUsuń
  5. Verne ma wielkie szczęście, że do ciebie trafiła. Urządziłaś jej wspaniały pobyt :) Plaża jest przepiękna, a Verne ślicznie na niej pozuje :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Och jak ja jej tej plaży zazdroszczę :-)
    Piękne zdjęcia :-) na pewno jest zachwycona z pobytu u Ciebie :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne zdjęcia! Verne jest bardzo fotogeniczna! ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. super zdjęcia i te klify tak fantastycznie porzeźbione przez wodę ! Verne wygląda jak taki kolorowy kwiatuszek na tle plaży :) piękną ma buzię :) przeżyła u Ciebie fantastyczną przygodę i na pewno wspomnienia pozostaną na długo w jej małej plastikowej główce :) fajne doświadczenie, gościć taką wędrującą lalę u siebie, zazdroszczę :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jest przepiękna ;) Do tego to piękne otoczenie <3

    OdpowiedzUsuń
  10. Och, jaka ona śliczna! Gapię się i nie mogę przestać ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Cudne zdjecia!!! :)

    Wesołych Świąt :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz...